poniedziałek, 15 lipca 2013

Trochę o przeszłości i innych historiach..

Miała być recenzja lakieru Lovely Glossy Like Gel, miała być recenzja serum na końcówki Garnier, Goodbye Damage... ale nie będzie dzisiaj nic z tych rzeczy- wybaczcie.

Mam dzisiaj wyjątkowo podły nastrój- obawiam się, że nadchodzi słynny PMS. Wszystko mnie dobija sto razy bardziej niż zwykle i jest mi niesamowicie przykro i źle.
Chciałabym Wam opowiedzieć nieco o sobie, o tym jak wyglądała moja historia z M. 

Otóż, lata temu (to był 2007rok dokładnie- byłam w gimnazjum.. :D) przez przypadek poznałam mojego Byłego a teraz znów Obecnego Chłopaka. To była młodzieńcza, dosyć burzliwa miłość w dodatku na odległość. Kochałam Go niesamowicie mocno, te nasze rozmowy, wspólne plany, marzenia... po półtorej roku bycia razem rozstaliśmy się z powodu nieustannych kłótni na słynnym wtedy Gadu-Gadu (tak,tak to było bardzo dojrzałe- ale czegóż można oczekiwać od wtedy 15-letniej Mnie i 18-letniego M.) Mimo tego, iż czas płynął ja wciąż o Nim myślałam, wspominałam, tęskniłam. Wtedy na horyzoncie pojawił się P.- baaardzo dobry, pomocny, uczynny i kochany Chłopak. Byliśmy ze sobą dokładnie 4 lata (!).
Bywały gorsze i lepsze momenty... po rozstaniu z M. byłam przekonana, że nikogo już tak jak Jego nie pokocham, tak też było. Często bardzo o Nim myślałam- wiem, nie powinnam była.
Nawet kilka razy spotkaliśmy się w tajemnicy. I za każdym razem było cudownie. 

On też miał dziewczynę. Byli ze sobą prawie tyle co ja z P. Mieli nawet zaplanowany ślub... 
Ja w październiku poszłam na studia.. nie wiem co mnie natchnęło, ale napisałam do Niego smsa, po prawie roku nieodzywania się. Pisaliśmy ze sobą codziennio i bardzo dużo. Spotkaliśmy się w końcu. Okazało się, że mają kryzys ze swoją byłą już dziewczyną. My zaczęliśmy się spotykać znowu, bywało czasem dosyć czule (no dobra, zawsze było). Zerwał z Nią, tydzień później i ja zerwałam mój związek. Nie planowaliśmy bycia razem. Samo tak wyszło. Tak strasznie Nas do siebie ciągnęło- tak było zawsze, mimo iż mieliśmy niby poukładane swoje, całkiem odmienne życia. M. mówi, że mimo wszystko bardzo często o mnie myślał, wspominał...

Kocham Go strasznie. Obecnie mija Nam 7 miesiąc razem i jest cudownie. Mimo tego, że czasem wracamy w rozmowach do przeszłości.. 

i tak dzisiaj męczy mnie to, że On miał mieć ten ślub... M. jest na Mnie zły, że wracam do przeszłości... że niby gdyby Ją kochał naprawdę to nie zerwał by zaręczyn i "nie wrócił do Mnie- do prawdziwej Miłości"...


5 komentarzy:

  1. jeśli chodzi o serum to myślę, że się nadaje do Twojej cery. Ja mam raczej suchą ale z rozszerzonymi porami a serum jest polecane do cery mieszanej, tłustej z rozszerzonymi porami. ma również redukować wydzielanie sebum.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miej w sobie poczucia winy. To najgorsze co może być. Ciesz się tą chwilą i czerp jak najwięcej pozytywnych emocji dla siebie. Nie patrz ma innych - oni sobie i tak poradzą, a czy ktoś z nich będzie się martwił o Ciebie? Wątpię...
    Także, przygodo trwaj! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz co masz absolutną rację- dzięki za te słowa, jakoś otworzyły mi oczy :)

      Usuń
  3. zupełnie przypadkowo znalazłam tego bloga i przypadkowo wybrałam akurat te notkę... cóż-aż za dobrze cię rozumiem. mój obecny narzeczony już jedna narzeczoną miał... jednak im się rozsypało wszystko, ona zerwała z nim. czy muszę więcej mówić? na pewno rozumiesz co czuje. że jestem na zastępstwo. bo przecież miał plan wiązać się na całe życie z kimś innym... i ze mną jest dlatego, że ona kiedyś zrezygnowała...
    nie dziwię ci się, ze wracasz do tamtej jego przeszłości. choć u mnie wyglądało to nieco inaczej niż u ciebie, to jednak wymazać z pamięci tego, ze ukochany facet miał już upatrzoną kobietę na całe życie, się nie da zupełnie. to ciągle gdzieś jest. u mnie w formie tego ze czuje się jako zastępstwo, nie wiem dokładnie jak u ciebie to jest, ale na pewno nie jest idealnie komfortowo.
    pozdrawiam ciepło :-*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz- jest mi niezmierni miło, że ktoś mnie czyta! :)

Napisz :)

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *