Wczorajszego miłego popołudnia wybrałam się z chłopakiem do Zakopanego. Połaziliśmy po Krupówkach... no i takim oto sposobem natknęłam się na niedawno co otwartą aptekę Super-Pharm, a tam wszystkie maseczki Biovax-u na promocji! Wyżej wymienioną maseczkę zakupiłam za jedyne 13zł z groszami. Słyszałam dużo pozytywnych opinii na jej temat, więc postanowiłam wypróbować i ja. Już niedługo postaram się naskrobać recenzję.
BIOVAX ORYGINALNY, BEZPIECZNY BEZ PARABENÓW,
SLS, SLES I GLIKOLU! PRODUKT PRZYJAZNY ALERGIKOM!
Co obiecuje Nam producent?
"BiovaxŸ Naturalne Oleje Argan Makadamia Kokos to swoista BioOdnowa dla włosów, dzięki którym przejdą one efektowną przemianę. Kompozycja starannie dobranych szlachetnych olejów zapewnia kompleksową rewitalizację i odmłodzenie włosów na całej ich długości. Kuracja uwalnia naturalne piękno i energię Twoich włosów, przywracając im zmysłowy wygląd oraz utrzymując je w doskonałej formie. Bogata maseczka o aksamitnej konsystencji kryje w sobie całe dobrodziejstwo drogocennych olejów, które przeniknie do włosa w trakcie zabiegu. Receptura maseczki BiovaxŸ zawiera w swoim składzie 3 naturalne oleje obfitujące w cenne substancje odżywcze gruntownie rewitalizujące zarówno włosy, jak i skórę głowy bez efektu obciążenia:
Olej arganowy (Maroko), dzięki wyjątkowo wysokiej zawartości witaminy E (min. 550mg/l), chroni włosy przed destrukcyjnym działaniem wolnych rodników oraz promieniowaniem UV. Hamuje procesy starzenia. Dodaje włosom blasku, sprężystości, pięknie je wygładza. Olej arganowy w maseczce BiovaxŸ jest produktem w 100% organicznym, tłoczonym na zimno, niemodyfikowanym chemiczne. Posiada certyfikat Ecocert.
Olej makadamia (Hawaje) stanowi bogate źródło rzadko występującego w przyrodzie kwasu palmitooleinowego C16:1, harmonijnie funkcjonującego z naturalnymi lipidami skóry. Doskonale odżywia skórę głowy, warunkując prawidłowy wzrost zdrowych włosów.
Olej kokosowy (Indie) wnika do głębokich warstw włókna włosa, gdzie aktywnie hamuje utratę jego składników budulcowych. Wzmacnia strukturę włosów, zapobiegając ich łamliwości.
Olej kokosowy (Indie) wnika do głębokich warstw włókna włosa, gdzie aktywnie hamuje utratę jego składników budulcowych. Wzmacnia strukturę włosów, zapobiegając ich łamliwości.
Zapewnia silny i długotrwały efekt nawilżenia.
Efekt na włosach:
- włosy pełne blasku, życia i energii,
- równomierne nawilżenie, wygładzona powierzchnia włosów,
- promienne, lśniące zdrowym blaskiem włosy,
- niezwykła elastyczność i sprężystość,
- zabezpieczona przed promieniowaniem UV struktura włókien."
Efekt na włosach:
- włosy pełne blasku, życia i energii,
- równomierne nawilżenie, wygładzona powierzchnia włosów,
- promienne, lśniące zdrowym blaskiem włosy,
- niezwykła elastyczność i sprężystość,
- zabezpieczona przed promieniowaniem UV struktura włókien."
Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Quaternium-87, Cetrimonium Chloride, Argania Spinosa Kernel Oil, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Betaine, Acetylated Lanolin, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Parfum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Methylisothiazolinone, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Triethanolamine, Hexyl Salicylate
*Jestem po dwóch takich zabiegach i co mogę powiedzieć?*
- Moje włosy pachną obłędnie! (ale nie o tym... :D);
- Włosy są widocznie bardziej błyszczące, nawilżone, miękkie w dotyku;
- Świetnie się je rozczesuje! (co jest dla mnie ogromnym plusem, gdyż moje włosy strasznie się plączą po umyciu);
a tak prezentują się moje włosy mniej więcej.
...a dalej zobaczymy!
Miała któraś z Was już tę maskę? Co o niej sądzicie?
Pozdrawiam,
J;*
nigdy o niej nie słyszałam, chętnie zakupię po skończeniu ogroomnego kallosa ;D ale masz śliczne włoski ,wydają się takie mięciusie , że mam ochotę ich dotknąć !
OdpowiedzUsuńhaha, dziękuję, ostatnio nie mogę na nie narzekać bo podcięłam końcówki i są dosyć "mięciusie" :D co sądzisz o kallosie? zastanawiałam się nad jedną z tych maseczek.. :)
UsuńFajnie że się u Ciebie sprawdza, ja testuję ich maskę do włosów farbowanych i dopiero po 3 razie zauważam efekty:)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCo do kwasów, to żadne krostki mi po nich nie wystąpiły, a co więcej mam mniej nieprzyjemnych niespodzianek na twarzy ;) Zabiegi robię w domu, sama i wszystko jest OK, tylko trzeba się trzymać instrukcji
Super, że się sprawdza, ale radzę ostrożność przy drugim opakowaniu. Moje włosy się przyzwyczaiły i teraz (przy drugiej paczuszce) jest istny busz od połowy włosów po nałożeniu maski. A szkoda!
OdpowiedzUsuń